Audiofilia Nervosa - niepokój wynikający z niekończącej się próby uzyskania najwyższej wydajności z własnego systemu stereo za pomocą najnowocześniejszych komponentów, kabli i użycia pewnych "ulepszeń". Głownym celem jest maksymalne docenienie muzyki jednak jest to pewna forma obsesji na punkcie elektroniki.
Każdy audiofil jest większym lub mniejszym marzycielem w trakcie podróży lub też wręcz pogoni za czymś nieuchwytnym co nazywamy "lepszym dźwiękiem". Niektórzy mogą mnie kojarzyć z for internetowych na których aktywnie się udzielam od ponad 10 lat pod nickami Spawn oraz Radical. Moja przygoda z audio zawsze miała charakter czysto amatorski i hobbystyczny. Założenie tego bloga nie oznacza zmiany kierunku, a jedynie wyraża chęć aby dłuższe formy moich wypowiedzi były w jednym miejscu na wypadek zamknięcia lub awarii dotychczasowych powierników moich wypocin. Kilka recenzji zniknęło na zawsze po zamknięciu forum audiohead.
Na początek pojawią sie recenzje z przed lat, możliwe że będą pojawiać się i nowe - nic nie obiecuję. Może wydawać się że wszystkie recenzje są bardzo pozytywne jednak rzecz w tym że nie recenzuje sprzętu komercyjnie, a więc prawie wszystko kupiłem sam, za własne pieniądze, a kupuję wyłącznie rzeczy które wedle przeczytanych opinii powinny mi się spodobać. Bywało z tym różnie, jednak recenzuje praktycznie tylko co moim zdaniem na to zasługuje. Słaby sprzęt jest odsprzedawany dalej w świat, prawie zawsze ze stratą finansową z mojej strony i jest kwitowany jedynie krótkim wpisem na jakimś forum.
Każdy audiofil jest większym lub mniejszym marzycielem w trakcie podróży lub też wręcz pogoni za czymś nieuchwytnym co nazywamy "lepszym dźwiękiem". Niektórzy mogą mnie kojarzyć z for internetowych na których aktywnie się udzielam od ponad 10 lat pod nickami Spawn oraz Radical. Moja przygoda z audio zawsze miała charakter czysto amatorski i hobbystyczny. Założenie tego bloga nie oznacza zmiany kierunku, a jedynie wyraża chęć aby dłuższe formy moich wypowiedzi były w jednym miejscu na wypadek zamknięcia lub awarii dotychczasowych powierników moich wypocin. Kilka recenzji zniknęło na zawsze po zamknięciu forum audiohead.
Na początek pojawią sie recenzje z przed lat, możliwe że będą pojawiać się i nowe - nic nie obiecuję. Może wydawać się że wszystkie recenzje są bardzo pozytywne jednak rzecz w tym że nie recenzuje sprzętu komercyjnie, a więc prawie wszystko kupiłem sam, za własne pieniądze, a kupuję wyłącznie rzeczy które wedle przeczytanych opinii powinny mi się spodobać. Bywało z tym różnie, jednak recenzuje praktycznie tylko co moim zdaniem na to zasługuje. Słaby sprzęt jest odsprzedawany dalej w świat, prawie zawsze ze stratą finansową z mojej strony i jest kwitowany jedynie krótkim wpisem na jakimś forum.
Komentarze
Prześlij komentarz